Wałęsa: Demokracja w kryzysie, a politycy liczą się tylko w telewizji

Wałęsa

Źródło: Andrzej Jackowski / PAP

Lech Wałęsa o kryzysie demokracji mówił niedawno podczas spotkania ze studentami Uniwersytetu Gdańskiego, podkreślając, że obecna sytuacja wymaga pilnych zmian. Publiczność była pełna młodych ludzi, którzy słuchali uważnie, a reakcje były natychmiastowe. „Demokracja stała się karykaturą. Zamiast polityków wizji, mamy polityków w telewizji” – mówił, i od razu dodał, że trzeba działać, zanim będzie za późno.

Były prezydent, noblista i symbol walki o wolność w Polsce, zwrócił uwagę na rosnący wpływ populistów oraz demagogów. „Ludzie kompetentni znikają z życia publicznego, natomiast wchodzą do niego odpady polityczne” – podkreślał, a studenci reagowali oklaskami.

Źródło: X / @presidentwalesa

Między epokami – czy cywilizacja wytrzyma?

Wałęsa ostrzega, że stoimy „między epokami”. Stary porządek upadł, nowy dopiero się kształtuje, a świat pędzi naprzód dzięki technologii. Struktury polityczne i ekonomiczne nie nadążają, a jeśli nic się nie zmieni, grozi nam upadek podobny do tego, jaki spotkał dawne imperia. Jako wzór skutecznej integracji wskazał Unię Europejską – bo, jak mówi, tylko współpraca ponad granicami może dać nam szansę na przetrwanie.

„To nie jest czas na czekanie. Trzeba działać, zanim będzie za późno” – mówił, a jego słowa odbijały się echem po sali.

Trzy reformy, które mają uratować demokrację

Nie był to tylko pesymistyczny monolog. Wałęsa przedstawił konkretne propozycje zmian w polityce:

  1. Liderzy mogą sprawować władzę maksymalnie przez dwie pięcioletnie kadencje.
  2. Możliwość odwołania każdego polityka w dowolnym momencie, jeśli więcej osób podpisze wniosek niż zdobył on głosów.
  3. Pełna przejrzystość finansowania partii i kampanii wyborczych.

„Tradycyjny podział na lewicę i prawicę jest przestarzały. Potrzebujemy nowego spojrzenia” – podkreślił, wywołując mieszankę oklasków i westchnień wśród słuchaczy.

Apel do młodych – „gdyby wam się chciało chcieć”

Spotkanie było też apelem do młodzieży. Wałęsa mówił o odpowiedzialności, jaka spoczywa na ich barkach: „To Wy możecie zbudować nowy świat – pokój, dobrobyt, rozwój. Gdyby wam się chciało chcieć, piękną Polskę i świat będziemy mieć”. W jego głosie było widać nadzieję, a w oczach studentów – mieszanka ekscytacji i niepewności.

„Nie spodziewałem się, że pan Wałęsa będzie tak otwarty i szczery” – mówi jeden ze studentów. „Czuć, że naprawdę mu zależy i że nie mówi tego dla show”.

Eksperci komentują, że przesłanie Wałęsy trafia w sedno problemu. „Demokracja potrzebuje reform i nowych liderów. Apel do młodych jest jak iskra w ciemności” – mówi politolog z Uniwersytetu Gdańskiego.

Źródło: www.sxc.hu, archiwum

Co dalej?

Czy słowa byłego prezydenta zainspirują młodych do działania? Czy Polska i świat zdążą zareagować, zanim kryzys demokracji się pogłębi? Wałęsa rzucił wyzwanie, a teraz pytanie leży po stronie nas wszystkich.

A Ty co o tym myślisz? Czy młode pokolenie naprawdę może uratować demokrację, czy to już za późno?

Opinia na temat “Wałęsa: Demokracja w kryzysie, a politycy liczą się tylko w telewizji

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *